- W niedzielę do Gościnnej Przystani przyjść może każdy, bo wystawione będą przeróżne rzeczy: ubrania damskie, męskie, dziecięce, buty, torebki, akcesoria, zabawki, i ogólnie wszystko co nam zalega w szafach. Wstęp jest bezpłatny. Na chwilę obecną mamy już komplet sprzedających, więc zależy nam przede wszystkim, aby przyciągnąć kupujących – mówi Alicja Oleńska, jedna z organizatorek pchlego targu na Oruni i orunianka, o której więcej pisaliśmy tutaj.
- Skrzyknęłyśmy się z dziewczynami na Facebooku, na grupie „Sprzedam dla mam”. Stwierdziłyśmy, że fajnie byłoby zorganizować taką imprezę – dodaje pani Alicja.
W przeciwieństwie do wcześniejszych tego typu wyprzedaży na Oruni, niedzielna impreza odbędzie się nie w plenerze, a pod dachem. - Organizujemy pchli targ w budynku, bo pogoda grymasi i nie chciałabym, aby zepsuła nam zabawę. Bezpiecznie będziemy mogły rozłożyć swoje "stoiska", a kupujący będą mieli komfort i spokój przy wyborze bibelotów. To pewnie będą w większości ciuchy, więc zawsze można skorzystać z toalety w Gościnnej Przystani, albo ukryć się za parawanem i przymierzyć ubrania – mówi pani Alicja.
Organizatorki nie wykluczają, że jeżeli niedzielna akcja zakończy się sukcesem, to zostanie ona powtórzona i to już w maju. Ale już teraz reklamowana głównie na Facebooku impreza cieszy się wielkim zainteresowaniem.
- Zgłosiło się do nas sporo osób, które chciały wystawić swoje rzeczy, lecz z uwagi na wielkość sali i ilość stołów nie mogliśmy przyjąć więcej niż kilkanaście zgłoszeń. W maju, kiedy pogoda powinna być lepsza będzie można rozłożyć się na dworze i wtedy miejsca będzie więcej – podsumowuje moja rozmówczyni.
Gościnna Przystań mieści się w budynku przy ulicy Gościnnej 14 (nieopodal kościoła i kawiarni w zabytkowej kuźni).
