"Zatoka" zamienia się w hotel... i nie tylko

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2011-05-27 15:28:00

W miejscu gdzie dzisiaj stoi „Zatoka” już w przyszłym roku ma powstać 80-pokojowy hotel, pomieszczenia biurowe, restauracja i sale konferencyjne. Nie zabraknie też przestrzeni dla punktów usługowych i marketu, o powierzchni blisko 500 metrów kwadratowych.

O tym, że sieć „Zatoka” planuje modernizację swojego oruńskiego marketu było już wiadomo od kilku miesięcy. Położony przy Trakcie Św. Wojciecha sklep miał zostać wyburzony w maju.

Planiści firmy zakładali, że budowa nowego obiektu potrwa do końca roku. Teraz jednak koncepcja uległa całkowitej przemianie. Nowa propozycja sieci „Zatoka” jest naprawdę rewolucyjna.

Cztery piętra: sklep, usługi, hotel, biura
W miejscu obecnego sklepu, którego wygląd kojarzony jest przez wielu z "reliktem minionej epoki", ma powstać czteropiętrowy, nowocześnie zaprojektowany budynek. Jego kształt będzie przypomniał literę L.

Na parterze zaplanowano powierzchnię usługowo-handlową. Klienci będą mieli do swojej dyspozycji m.in. aptekę i market „Zatoka”. Powierzchnia sklepu będzie liczyć około 500 m2 (obecna, oruńska „Zatoka” to około 1000m2).

Trwają rozmowy z przedstawicielami różnych branż usługowych. Nieoficjalnie mówi się, że swój punkt otworzy tutaj także fryzjer. Reprezentanci sieci „Zatoka” nie potwierdzają jednak tych informacji.

Na pierwszym piętrze zobaczymy restaurację i sale konferencyjne. Drugie i trzecie piętro zostanie zarezerwowane dla gości hotelu. W sumie budynek ma liczyć 80 pokoi hotelowych.

Czwarte piętro to przestrzeń biurowa. Przedstawiciele firmy nie wykluczają, że być może właśnie w tym miejscu sieć „Zatoka” będzie miała w przyszłości swoją siedzibę. W innych planach zakłada się wykorzystanie czwartego piętra pod wynajem.

Nowość na Pomorzu
- Chcemy rozwijać naszą firmę, chcemy inwestować w nowe gałęzie. Stąd też pomysł budowy hotelu i kompleksu biurowo-handlowego. Cały czas podstawą naszej działalności są sklepy spożywcze, ale chcemy iść z duchem czasu i planujemy zrealizować kilka inwestycji budowlanych na terenie Trójmiasta. To będzie tych planów dobry początek – mówi Grzegorz Glaza, dyrektor ds. administracyjno-technicznych w sieci „Zatoka”.

Firma ma w Trójmieście i Starogardzie Gdańskim 35 sklepów zarówno własnościowych jak i franczyzowych. Na Pomorzu tego typu „hotelowo-biurowej” inwestycji Zatoka jeszcze nie prowadziła. Skąd pomysł na jej lokalizację właśnie na Oruni?
- To jest doskonałe miejsce na tego typu działalność. Wierzymy, że nasza inwestycja świetnie wpisze się w Orunię. Chcemy, aby doskonale służyła nie tylko okolicznym mieszkańcom, ale i turystom przyjeżdżającym do Gdańska. Orunia jest położona blisko centrum i baza hotelowa zawsze będzie tu w cenie. Liczymy, że hotel w tym miejscu się sprawdzi - odpowiada Glaza.

Terminy i koszty
Nie jest tajemnicą, że przedstawiciele firmy chcieliby, aby inwestycja była gotowa przed EURO2012. Jednak póki co, nikt nie może zagwarantować dotrzymania tego terminu. Zatoka jest w trakcie uzyskiwania wszelkich pozwoleń pozwalających na powstanie obiektu, a sam sklep zostanie zamknięty prawdopodobnie na początku sierpnia.
- Całą budowę planujemy zamknąć do pierwszych mrozów. Później będziemy już wykańczać wszystkie wnętrza. Hotel, pomieszczenia biurowe i powierzchnie handlowo-usługową chcemy otworzyć równocześnie. Mam nadzieję, że będzie to czerwiec 2012 – mówi dyrektor Glaza.

Firma nie podaje dokładnych kosztów całej inwestycji.
- Na pewno trzeba ją liczyć w milionach – usłyszeliśmy od przedstawicieli sieci „Zatoka”.

Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu mają być już gotowe wizualizacje całego obiektu. Kiedy tylko je otrzymamy, od razu zostaną one zamieszczone na naszym portalu.