Tramwaj może przyspieszyć

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2011-09-07 07:47:00

Być może jeszcze w tym roku pasażerowie będą mogli dotrzeć tramwajem aż na Ujeścisko, a kierowcy pojechać Nową Łódzką. Póki co informacje są jednak nieoficjalne. W rejonie przyszłej pętli przy Świętokrzyskiej wprowadzono kolejną zmianę organizacji ruchu.

- Obie, prowadzone równolegle inwestycje notują bardzo duże przyspieszenie robót. Bardzo realnym jest, że uda się je zakończyć jeszcze w tym roku, a więc kilka miesięcy przed zaplanowanym wcześniej terminem - przekonuje nas osoba, blisko związana z realizacją budowy linii tramwajowej na Ujeścisko i budowy Nowej Łódzkiej.

Nieoficjalnie mówi się, że jedynym zagrożeniem dla wcześniejszego terminu oddania inwestycji może być...budżet miasta. Urzędnicy muszą odpowiedzieć na pytanie, czy uda się w tym roku znaleźć całą sumę dla wykonawcy robót. Jeżeli obie strony dojdą do porozumienia, pojedziemy tramwajem na Ujeścisko i samochodem po Nowej Łódzkiej w przeciągu kilku miesięcy. Jeżeli nie, będziemy musieli poczekać do maja 2012 roku.

Przedstawiciele firmy MTM, która wykonuje tutaj wszystkie prace, nie chcą komentować całej sprawy. Przynajmniej dopóki nie wyjaśni się wspomniana wyżej kwestia finansowa. Według nieoficjalnych informacji, wszystko może rozstrzygnąć się już w przyszłym tygodniu.

Informacja o szybszym "puszczeniu" tramwaju na Ujeścisko jest również istotna dla mieszkańców Oruni. Dyrekcja Zarządu Transportu Miejskiego deklaruje, że wraz z nowym połączeniem zwiększy się ilość kursów linii "113". Autobus ten łączy Orunię z Orunią Górną. Obecnie "113-tka" jeździ raz na godzinę i tylko do godziny 17. Zdaniem wielu mieszkańców, a także członków lokalnej rady osiedla, jest to stanowczo zbyt mało.

- Kiedy ruszy tramwaj na Ujeścisko, autobus z Gościnnej będzie dowoził pasażerów do tramwaju przez cały dzień i to codziennie - obiecuje Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora gdańskiego ZTM.

Obecnie prace trwają na wielu odcinkach (budowa pętli tramwajowej na Świętokrzyskiej będzie prowadzona na samym końcu). W rejonie skrzyżowania Nowa Łódzka i Świętokrzyska od wczoraj zmieniona została organizacja ruchu. Układany są tutaj kolejne warstwy asfaltu. Dziś rano nieopodal przyszłej pętli tramwajowej wprowadzono ruch wahadłowy. Zawiadywali nim robotnicy. Można już przejechać niewielkim odcinkiem Nowej Łódzkiej - po około dwustu metrach kierowcy jadący w kierunku Chełmu muszą skręcić w "starą" Łódzką.

Przedstawiciele Gdańskich Inwestycji Komunalnych, spółki która nadzoruje obie inwestycje, informują, że zmiany w organizacji ruchu potrwają tutaj do najbliższego czwartku do godziny 6 rano.

Linia tramwajowa będzie miała następującą trasę: od Al. Sikorskiego, wzdłuż ulic Witosa, Nowej Łódzkiej do węzła integracyjnego za skrzyżowaniem z ul. Świętokrzyską. Będzie 7 nowych przystanków. Na pętli "Świętokrzyska" ma zostać wybudowany parking dla samochodów i parkingi dla rowerów. Łącznie zostanie wybudowane ok. 6,7 km toru pojedynczego, 7 kompletów rozjazdów i 10 przejazdów torowo- drogowych o nawierzchni z płyt gumowych.