Wielki świat, kuchenny blat :p

Autor: Yuka29, Data publikacji: 2011-09-18 19:43:22

Z literatury i filmu wiem, że na świecie żyją bogaci ludzie. Tacy, co to ubierają się w domach mody, sygnowanych francuskimi nazwiskami, jeżdżą autami wartości trzech domów jednorodzinnych i mieszkają w willach rozrzuconych na świecie, by klimat właściwie sprzyjał aktualnie prowadzonym interesom…

Dziś nadarzyła się okazja, by przyjrzeć im się z bliska w ramach snobistycznej imprezy Volvo World Golf Challenge, na przepięknym polu golfowym, położonym tuż za Wejherowem.  Przyjaciółka wygrała rodzinną wejściówkę na tę imprezę i postanowiłyśmy zajrzeć przez szparę do świata establishementu , o którym zwykle czytamy  sobie tylko na Pudelku…:p

Już toalety z napisami „lady’” i „gentelman” , wzbudziły mój szczery szacunek   zwłaszcza, kiedy okazało się, że nawet trywialne spuszczenie wody, wymaga specjalnego przeszkolenia…

Gwiazdą specjalną imprezy był Piotr Adamczyk (ten co grał Papieża). Opowiadał o tym jak testuje nowe modele Volvo, a stare oddaje mamie, która radzi sobie z nimi doskonale... :p

Pojeździłyśmy sobie spalinowymi meleksami. Wyszkolone przez pana Wacława, zasymulowałyśmy profesjonalne zamachy kijem w piłkę, za każdym razem mijając się z dołkiem.  Ja na bosaka, gdyż skoszony specjalnymi urządzeniami trawnik, ze specjalną trawą wymaga równie specjalnego obuwia…

Po atrakcjach sportowych, zaczęły się kulinarne. Piękne hostessy roznosiły koniak w kryształowych kieliszkach i kawę w porcelanowych filiżankach. Można było się też nawpychać do wypęku, korzystając z przebogatego szwedzkiego stołu, co z nieukrywaną przyjemnością czyniłam :p

Przysiadłyśmy sobie z boku, by oddać się wreszcie gruntownemu oplotkowywaniu przybyłych gości J  W życiu nie widziałam tylu metek na prawej stronie!!! Apaszek od Hermesa i torebek Louis’a Vuitton zresztą też…

Nasze śmiechy zaczęły przyciągać  męskie towarzystwo… Pan Sławek, gra w golfa zawodowo. Zainteresował się tym sportem kilka lat wcześniej w szpitalu… Ze względu na kontuzję nogi nie mógł już uprawiać czynnie tenisa, jazdy konnej i narciarstwa. Golf wydał mu się optymalnym rozwiązaniem. Przybył tu ze Śląska, gdzie nawet dzieci w ramach zajęć w-f, uczą się tej wspaniałej gry…  Gdy polskie pola golfowe pokrywa śnieg, wymyka się pograć to do Maroko, to do Bahrajnu, jednak autorytatywnie stwierdził, że najlepsze mają w Indonezji…  Pola, jak mniemam.

Pan Tomasz jest właścicielem innego pola golfowego. Przedstawia je jako lepsze, bo bardziej takie hmm,  w stylu country. Są konie. Są byki.. Szczerze nas zaprasza! Dowiadujemy się, że śmiertelność wśród golfistów jest bardzo wysoka z powodu… regularnych uderzeń piorunów. Nawet wieża w Chwaszczynie nie ściąga tak błyskawic, jak golfiści właśnie.

Taka trawa, wymaga specjalnego traktowania. Strzyżenia a nawet….wietrzenia! Robią w niej dziury, wsypują piasek i wtedy zyskują miękkość, która sprawia, że piłka nie toczy się daleko, tylko zatrzymuje, poprawiając dynamikę gry.

Były nawet dowcipy a la Karol Strasburger… Dlaczego słupki dla zawodowców oznaczone są na czarno?? Ha ha ha, bo Tiger Woods jest czarny, żeby się nie pomylił ofkoz…

Pan Maciej, to właściciel pola, na którym właśnie gościmy. Składka klubowa to 6 tysięcy Euro, ale nie pytałyśmy czy roczna… Nie zapisały się panie jeszcze??? To może chociaż zdecydujecie się na jakiś model Volvo?!  - Yyyy, wie pan, odkąd Chińczycy kupili tę markę, to trocha wiocha nią jeździć! Passe, de mode i w ogóle popelina! :p

Strasznie męczące to bycie bogatym.  Bawiłyśmy się naprawdę dobrze, ale kiedy wracałyśmy, moja przyjaciółka stwierdziła:  Wiesz kurde, czułam się tam jak Kargul na Batorym!....