Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2014-09-16 14:30:00
Znany z ciętego języka i nie zawsze poprawnych politycznie opowieści Krzysztof Kosik, były radny miasta i autor książki o Oruni poprowadzi spacer „śladami Polonii oruńskiej z okresu Wolnego Miasta Gdańska”. Przyjść i posłuchać dawnych historii może oczywiście każdy. Start wycieczki: sobota (20.9), godzina 12.
Sobotnia wycieczka w ramach projektu „Historie po Oruńsku” zapowiada się arcyciekawie. Poprowadzi ją Krzysztof Kosik, z wykształcenia historyk, były radny miasta, autor książki „Oruński Antykwariat”.
- Wychowałem się na elitarnej ulicy Ramułta. W okolicy działały dwie szkoły, było pełnowymiarowe boisko, wszyscy się znali, a klucze zostawiało się pod wycieraczką. To była zupełnie inna Orunia – ponad dwa lata temu na prezentacji swojej książki mówił Krzysztof Kosik, dziś 62-letni mężczyzna.
W sobotę Kosik opowie o Oruni z lat jeszcze wcześniejszych, której naturalnie nie może pamiętać. Jednak przygotowując kolejne wydanie swojej książki, autor docierał i nadal dociera do coraz to bardziej zaskakujących informacji.
- Krzysztof Kosik przybliży zgromadzonym gościom nie tylko charakter i klimat codziennego życia dzielnicy z okresu Wolnego Miasta Gdańska, ale przede wszystkim sylwetki Polaków – mieszkańców Oruni, o których pamięć warta i powinna być zachowana – mówią przedstawiciele Gdańskiego Archipelagu Kultury, organizatora projektu „Historie po Oruńsku”.
Jedną z takich postaci jest Paweł Szczeciński, który w czasach międzywojennych mieszkał na rogu dzisiejszej Smętnej i Żuławskiej. Autor książki „Oruński Antykwariat” twierdzi, że Szczeciński był pierwszym Polakiem, zabitym przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej. - Szczeciński był kolejarzem, w randze zawiadowcy stacji. Wysłano go do Szymankowa, gdzie 1 września został zabity przez Niemców – tłumaczy Kosik.
Tego typu ciekawostek podczas sobotniego spaceru będzie więcej, ale przewodnik wycieczki nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów. Wiadomo, że wszystko rozpocznie się o godzinie 12 pod oruńską kuźnią przy ulicy Gościnnej. Dalej uczestnicy wycieczki pomaszerują na ulicę Żuławską, później na Dworcową,Trakt św. Wojciecha i Sandomierską. Pojawią się m.in. opowieści na temat dawnej drukarni na Oruni. Z kolei innych mogą szczególnie zainteresować historie z Adrii, kultowej „mordowni” oruńskiej.
GAK przedstawia Kosika następująco: z wykształcenia historyk, od dziecka orunianin, konsekwentnie i aktywnie przełamujący stereotypy dotyczące ukochanej dzielnicy. Inicjator i właściciel pierwszego gdańskiego prywatnego lapidarium poświęconego Oruni, autor „Oruńskiego antykwariatu” oraz były prezes Towarzystwa Promocji Lokalnej „Orunia SKY”. Także radny Miasta Gdańsk pierwszej kadencji oraz przewodniczący Komitetu Obywatelskiego „Solidarność – Gdańsk Orunia”.