Biodegradowalne zeszyty

Autor: gosc19.52, Data publikacji: 2010-05-24 23:28:33

Przed ,po jak i w trakcie zajęć w mojej klasie rozbrzmiewa pytanie, „Kto ma mój zeszyt z biologii?” Wówczas nastaje cisza, każdy spogląda wokoło lub tłumaczy się:ja nie mam”, „nie pożyczałem”...
Dlaczego jednak gdy pada pytanie o zeszyt od fizyki, historii czy polskiego ‘zeszytobiorca’ oddaje go właścicielowi. Co diabolicznego kryje się pod postacią zeszytu od biologii?  Dlaczego giną w tajemniczych okolicznościach?
Kosmici potrzebowali informacji o protoplastach? – nie sądzę. Zawieruszyły się nauczycielce podczas sprawdzania? – stanowcze nie (jeszcze nigdy nie sprawdzała zeszytów). Ktoś pożyczył i nie oddał? – bardziej prawdopodobne, ale jest jeszcze jedna teoria – zeszyty z napisem „Biologia” są biodegradowalne w warunkach panujących w plecaku...

 

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

W mojej klasie zaginęły trzy zeszyty – wszystkie od biologii. Dla znalazcy biodegradowalna torba foliowa (ekologiczna) ;]