Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Piątek, 26/04/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

30 minut z życia kierowcy autobusu

 1 dodane: 19:38, 05/06/10

tagi:ZKM pejot

30 minut z życia kierowcy autobusu
30 minut z życia kierowcy autobusu
Fot. gosc19.52

Fotografia 1 z 1

Pewnego dnia, a konkretnie w piątek 4 czerwca postanowiłem skorzystać z pięknej pogody i wolnego piątku i wyskoczyć ‘na miasto’. Miałem ambitne plany – Śródmieście, Wrzeszcz, Brzeźno, Jelitkowo... ale ok. 8:30 zadzwonił pewien człowiek, który zmienił moje plany do godziny 15 włącznie. Musiałem skorygować swój terminarz i postanowiłem odwiedzić kilka sklepów i wrócić niby zmęczony do domu. Gdy doszedłem do przystanku była godzina 16:40. Chyba nikt poza mną nie wiedział, że tego dnia obowiązuje sobotni rozkład jazdy. Czekałem razem z grupką osób, na 151 który miał być dopiero o 16:52. Jak było do przewidzenia autobus nie przyjechał. Sześć minut po 17 powinien przyjechać 210. Gdy była już 17:10 oczekiwany przez sporą grupę autobus zajechał na przystanek. W moich uszach w celu uspokojenia umysłu brzmiało pu-cu-ka-cy. Zauważyłem, że kierowca jest nieco zagubiony. Wcale się mu nie dziwię, był spóźniony, nie miał ani minuty przerwy by przeczytać gazetę czy wysłać kupon w totka... Gdy autobus zbliżał się do przystanku Elmet staliśmy już w korku. Normalnie do centrum w korkach jedzie się ok. 20 minut, tego dnia było to 30. Kierowca nie wytrzymał i bawił się w pejota za pomocą klimatyzacji i ‘elektronicznie otwieranego przez kierowcę luku dachowego’ potocznie zwanego szyber dachem. Bzzz bzzz (w górę) i bzzz bzzz (w dół), gdy luk był zamknięty klima robiła szsz... Po chwili wyłączał klimę i szyber dach w górę i w dół i tak przez ok. 15 minut. 
Bzzz bzzz – bzzz bzzz – szszsz –bzzz bzzz – bzzz bzzz- szszsz ...
Nie mam pojęcia czy kierowca coś tworzył, bo w międzyczasie kierowca machał rękami na boki. Wysiadłem przy Bramie Wyżynnej. Teraz żałuję, może później jeszcze bardziej rozwinął skrzydła...

Galeria artykułu

30 minut z życia kierowcy autobusu

30 minut z...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (2)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

awatar

gosc

 

16:07, 07/06/10

A huj cię to obchodzi co robi kierowca, zajmij się sobą !!!!

zgloś naruszenie
awatar

gosc

 

12:06, 06/06/10

Znam to. Ostatnio przegoniłem 151 na piechotę z przystanku gościnna.

zgloś naruszenie

REKLAMA

REKLAMA

Ostatnie ogłoszenia

• Wiecej ogłoszeń